Kiedy rok temu opublikowałam na blogu tekst na temat niesamowitych właściwości pokrzywy, nie zdawałam sobie sprawy, jakie efekty przyniesie mi systematyczne picie (i jedzenie) pokrzywy. Dotychczas nie byłam regularna, jednak w tym roku postanowiłam codziennie przez miesiąc pić napary z pokrzywy, a także zajadać ją w różnej postaci. Co zaobserwowałam po miesiącu? Niesamowite rzeczy! Zapraszam Was do moich doświadczeń i obserwacji.
SPIS TREŚCI
- Pokrzywa i jej niesamowite właściwości
- Jaką pokrzywę stosowałam?
- W jaki sposób stosowałam pokrzywę?
- Jakie efekty zauważyłam po miesiącu stosowania pokrzywy (picie i jedzenie)?
- Czy pokrzywę trzeba zbierać tylko w maju?
- Jak należy prawidłowo stosować zioła?
- Indywidualne podejście
- Podsumowanie
Pokrzywa i jej niesamowite właściwości
Maria Treben – wspaniała znawczyni ziół, autorka bestselerowej książki „Apteka Pana Boga” mówiła:
„Nigdy nie może utworzyć się coś złośliwego, jeśli będziemy nie tylko czcili naszą dobrą pokrzywę, ale do tego jeszcze przyjmowali w regularnych odstępach jej cudowną energię w postaci herbaty.”
Nie chcę się rozpisywać ponownie na temat właściwości pokrzywy – pełną analizę jej szerokiego działania, informacji, w jaki sposób i jaką pokrzywę zbierać znajdziecie tutaj -> POKRZYWA – DLACZEGO WARTO JĄ STOSOWAĆ?
Dla tych z Was, którzy nie czytali mojego pierwszego tekstu o pokrzywie, zrobię krótkie podsumowanie.
Liście pokrzywy mają następujące działanie:
- moczopędne – pomagają na problemy z pęcherzem i we wszelkich infekcjach dróg moczowych
- oczyszczające nerki
- przeciwcukrzycowe
- hamują krwawienia
- poprawiają przemianę materii
- oczyszczają krew
- są świetnym naturalnym środkiem odżywczym
- pomagają na różne „wyrzuty” skórne
- regulują ciśnienie krwi
- poprawiają pracę serca
- pomagają przy marznięciu kończyn dolnych
- pomagają w suchym kaszlu i przeziębieniu gdyż rozrzedzają wydzielinę oskrzelową i śluz
- mają działanie przeciwhistaminowe – dzięki czemu pokrzywa jest z powodzeniem stosowana w chorobach alergicznych
- pomagają w chorobach płuc, krzywicy, niedokrwistości (anemii) i białaczce
- przeciwzapalne
- przeciwbakteryjne
- przeciwastmatyczne
- przeciwutleniające
- przeciwbólowe w bólach mięśniowych i stawowych
- oczyszczające organizm z toksyn
- wzmacniają odporność organizmu
- wzmacniają włosy i przeciwdziałają ich wypadaniu
Jaką pokrzywę stosowałam?
Z końcem kwietnia, kiedy pojawiła się młoda pokrzywa, zakasałam rękawy i ruszyłam do lasu. Miałam niesamowitą frajdę, ponieważ pokrzywę zbierałam sama i taką świeżą stosowałam przez cały miesiąc. Kiedy nie nadążałam zużyć świeżej pokrzywy, stosowałam również suszoną.
Uzupełniałam zapasy w lodówce na bieżąco, aby zawsze mieć ją pod ręką. Duże ilości ususzyłam, aby korzystać z jej dobrodziejstwa przez kolejne miesiące.
W jaki sposób stosowałam pokrzywę?
W trakcie miesięcznej kuracji przede wszystkim piłam napary z pokrzywy, ale była ona obecna w moim menu również w innej postaci:
- piłam napary, lemoniadę i koktajle
- robiłam pesto z pokrzywy
- dodawałam do jajecznicy/tofucznicy, sałatek
- gotowałam zupę z pokrzywą
Warty podkreślenia jest fakt, że CODZIENNIE w moim menu przez miesiąc była pokrzywa.
Jakie efekty zauważyłam po miesiącu stosowania pokrzywy (picie i jedzenie)?
EFEKTY SPEKTAKULARNE/ZASKAKUJĄCE
- CERA – zdecydowana poprawa jej stanu! Zero jakichkolwiek syfków krostek – gładka piękna cera! Pokazywałam Wam się często w relacjach (zapraszam Was do relacji/instastories na Instagramie i Facebooku) bez makijażu więc mogliście zobaczyć efekty. ? Na co dzień nie mam większych problemów, ale mam cerę trądzikową i często coś lubi mi niespodziewanie wyskoczyć. Dawno nie miałam tak pięknej cery, jak po kuracji pokrzywą.
- CIEPŁE STOPY I DŁONIE – od zawsze jestem zmarzlakiem. Mam zimne stopy i dłonie. Po kuracji pokrzywą ten problem zupełnie zniknął. Próbowałam wielu sposobów na zimne stopy i dłonie, póki co żaden nie tak skuteczny jak kuracja pokrzywą. AKTUALIZACJA – zioła na zimne stopy również zrobiły robotę ->tutaj poczytacie więcej o mieszance ziołowej rozgrzewającej organizm.
- BEZBOLESNA MIESIĄCZKA – nigdy nie miałam bardzo bolesnych miesiączek, ale nie był to dla mnie komfortowy czas i nie czułam się najlepiej. W trakcie kuracji pokrzywą ból był zniwelowany do minimum a samopoczucie dużo lepsze.
EFEKTY MNIEJ SPEKTAKULARNE?
- WŁOSY – zdecydowanie mniej ich wypadało i były mocniejsze, bardziej lśniące i mniej się przetłuszczały
- PAZNOKCIE – stały się twarde jak skała
Co warte podkreślenia – JESTEM ZDROWA NA CO DZIEŃ. Nie zmagam się z żadnymi dolegliwościami i na nic nie choruję. Każdego dnia dbam o swoje zdrowie i podnoszę odporność na wiele naturalnych sposobów.
Picie pokrzywy nie należy do moich ulubionych trunków (z ziół zdecydowanie bardziej wolę miętę), ale efekty, jak widzicie, okazały się niesamowite!
Zanim opublikowałam dłuższy tekst na blogu, dodałam krótszy post o moich efektach po kuracji pokrzywą na Instagramie i Facebooku. Dostałam wiele wiadomości, że pokrzywa to również Wasz numer jeden wśród ziół. Zostawiam je niżej.
Czy pokrzywę trzeba zbierać tylko w maju?
Pewnie większość z Was słyszała, że najzdrowsza pokrzywa to pokrzywa młoda zbierana w maju (a nawet w kwietniu). Niedawno trafiłam na ciekawy fragment artykułu, z którego dowiedziałam się, że pokrzywa zbierana w maju owszem jest najzdrowsza, ale warto zrywać ją cały rok. Wystarczy ją kosić i zbierać młode odrosty aż do późnej jesieni.
Jak należy prawidłowo stosować zioła?
Systematyczność to klucz do sukcesu. Zioła mają o tyle korzystne dla nas działanie, że działają bezpośrednio na przyczynę, a nie jedynie na skutki danej dolegliwości. Zioła potrzebują czasu i regularności. Jednorazowe spożycie ziół nie przyniesie oczekiwanych efektów. Nie można również przesadzić w drugą stronę i stosować ziół zbyt długo. Ważne są przerwy podczas kuracji ziołowej, a jeśli będzie to konieczne, warto ponownie wrócić do kuracji.
Po miesiącu odstawiłam pokrzywę, ale zamierzam do niej regularnie wracać. Będę robiła kilkutygodniowe kuracje z przerwami (w taki sposób stosowałam ją dotychczas) – 2 tygodnie stosowania + 1 tydzień przerwy i tak przez 4-5 miesięcy w roku.
Indywidualne podejście
Głównym celem kuracji ziołowej powinno być zwalczenie choroby, nie pojedynczych jej objawów. Zioła bowiem zazwyczaj nie działają na pojedyncze objawy. Na przykład bóle głowy mogą być powodowane przez wiele czynników, takich jak: stres, przegrzanie czy zbyt wysokie ciśnienie krwi.
Warto także pamiętać o indywidualnym podejściu – nasze ciało różni się od organizmów innych ludzi, przez co reakcja na te same substancje może być bardzo różna. Osoba będąca pod wpływem stresu nie musi odczuwać bólu głowy, w zamian za to może cierpieć na brak apetytu i problemy ze snem.
Nawiązując do pokrzywy – to, że u mnie po jej spożyciu, pojawiły się efekty, które opisałam wyżej, nie znaczy, że pojawią się one również u Was. Z kolei u Was mogą pojawić się inne dobrodziejstwa, których ja nie doświadczyłam.
Podsumowanie
Wydawałoby się, że pokrzywa to pospolity chwast, który w dodatku nieprzyjemnie parzy. Nic bardziej mylnego. Ta roślina to prawdziwa królowa wśród ziół! W medycynie ludowej nazywana jest „zieloną krwią”, ponieważ niesłychanie wzmacnia nasz organizm.
Cieszę się, że udało mi się systematycznie stosować pokrzywę przez miesiąc i zaobserwować tyle pozytywnego działania na mój organizm. Dzisiaj wiem jedno – nie zamierzam się już z pokrzywą rozstawać.
O ZDROWIE MOŻNA DBAĆ NATURALNIE I ZA DARMO?
Dziękuję że tu jesteś,
Justyna @totalnienaturalniecom
Korzystałam z następujących źródeł:
- Miesięcznik „O czym lekarze Ci nie powiedzą” wydanie specjalne 1/2022 „Magia ziół”
- Dwumiesięcznik „Żyj naturalnie” nr 30 Maj-Czerwiec 2022
- moje własne doświadczenia i obserwacja organizmu ?
